sobota, 28 listopada 2015

12.Wróciłam!

Myślę.. Myślę, że odejście od 'tak sobie' to najgorsze co mogłam zrobić temu blogowi. Nie mogę sobie tego wybaczyć, ale tak nagle wszystko zwaliło mi się na głowę, że nie potrafiłam ogarnąć nawet jednej rzeczy. Nienawidzę być w takich sytuacjach, bo zawsze muszę z czegoś zrezygnować. Ale też sądzę, że źle postąpiłam nawet wam nie pisząc, iż nie będzie mnie przez DŁUŻSZY czas. Ale już nie mam ochoty powracać do tego co było, bo ciągle mnie ta myśl przytłacza i czuję się strasznie, czyli tak jak powinnam się czuć po zrobieniu czegoś takiego. Gdy weszłam na tego bloga po raz pierwszy od tej długiej przerwy, pomyślałam 'boże jak ja cholernie za tym wszystkim tęsknie' i tak o to właśnie zawzięłam się w sobie i wróciłam. Nawet nie wiecie jak się z tego cieszę. Mogę w końcu wrócić do wstawiania co tydzień nowego posta(nie zawsze, ale raczej starałam się, żeby tak było), do komentowania świetnych prac, świetnych graficzek i użalanie się nad sobą, że jak tak nie potrafię.
Rozpiera mnie taka radość, że nawet nie potraficie sobie wyobrazić.
A teraz może opowiem wam o teraźniejszości. Zaczęła się szkoła i te wszystkie idiotycznie kartkówki, sprawdziany, czytanie lektur itd. Czekam tylko na święta i na jakiekolwiek wolne, bo tylko to mnie ratuję od tej durnej szkoły. Nawet nie wiecie jak okropnie się czuję wchodząc do mojej szkoły. Tam jest tyle fałszywych ludzi, dla których każdy pretekst jest dobry, żeby obrobić komuś za przeproszeniem tyłek. Żal mi takich ludzi, nie mają nic do roboty to zajmują się 'hejtowaniem' każdego. Czasami mam ochotę podejść do takiej osoby i napluć jej w twarz. 17 listopada odbyła się wywiadówka. Było jak zwykle, dobre oceny i żadnych uwag. Tylko się cieszyć. Zmienił się też szablon, za który dziękuję Arianie i Scar, chociaż nie robiły go na moją prośbę, ale idealnie mi pasuję na tę porę, którą mamy teraz.
Dosyć moich historii życiowych. Przedstawiam wam prace, które przygotowałam na reaktywację.
P.S Mam manię na punkcie zegarków, więc w tym poście jest ich dosyć dużo XD.


 
















Obserwatorzy